Obsidian Sanctum (OS)10
Obsidian Sanctum

Obsidian Sanctum jest raidem wprowadzonym wraz z wyjściem ostatniego jak na razie dodatku do WoWa – Wrath of the Lich King. Jest to wyprawa stosunkowo prosta jak na ten etap gry, gdyż jak wiadomo, z reguły większość jego uczestników posiada sprzęt z lepszych już raidów i heroiców. Ci który jednak do tego grona nie należą, zapewne wybiorą się tu, aby zdobyć parę itmeów ułatwiających grę na trudniejszych bossach. Raid ten też cieszy się popularnością, choćby z powodu ostatniego bossa, który często jest celem tygodniowych zleceń Archmage Lan’dalocka.

10 osobowy run najczęsciej wykonywany jest w kombinacji :
2 tanków
1-2 healerów
6-7 dpsów

25 wersja zaś cieszy się setupem :
2 tanków
2-3 healerów
20-21 dpsów

Po wejściu do instancji, naszym oczom ukazuje się kraina pełna lawy i ognia. To tutaj przyjdzie nam spędzić (w zależności od członków runu) następne 15 – 30 minut. Naszym celem, będzie pokonanie smoka leżącego na środku tej strefy, oraz trzech innych, już nie tak silnych, minibossów

Bossy przyjdzie zabijać nam w kolejności pokazanej na obrazku, gdzie 1 oznacza wejście. Po drodze natkniemy się na dwa rodzaje trashów :
- 2 wielkie smoki (Tutaj wystarczy zwykły tank&spank)
- 4 trochę mniejsze (Również brak specjalnych taktyk, poza ucieczką przed kulą ognia pojawiającą się czasami w powietrzu i uderzającą wiązkami wszystkich graczy w pobliżu. Jeśli jednak mamy dobrych healerów, to nie powinno stanowić problemu)

1. Vesperon

Vesperon jest pierwszym mini bossem z którym przyjdzie nam się zmierzyć. Taktyka jest banalna. Tank po spulowaniu smoka, powinien odwrócić go tyłem do raidu, kierując jego twarz w strone wypoczywającego Sarthariona. Reszta grupy winna wykonywać swoje zadania. Od czasu do czasu, pod losowymi graczami pojawi się niebieski okrąg. Należy z niego jak najszybciej zejść i poczekać aż zniknie. W pewnym momencie Vesperon otworzy portal. Około 4 osób, wcześniej do tego wyznaczonych, powinna użyć go. W ten sposób znajdą się w miejscu gdzie zespawnował się add. Należy go zabić i wrócić do gry. Często wchodzenie do portalu jest lekceważone przez graczy, co przy dobrym dpsie nie stanowi problemu. Jeśli przestrzegamy tych kroków już po chwili powinniśmy się cieszyć z kolejnego / kolejnych ( nie mam pojęcia ) emblemów.

2. Tenebron

Tenebron to drugi z poważniejszych przeciwników w Obsidian Sanctum. Wygląda tak samo jak jego poprzednik, z tym że sposób unicestwiania go jest trochę inny. Wszystko wygląda praktycznie tak samo, z tym, że po wejściu do portalu ujrzymy smocze jaja. Tych wrót powinien użyć offtank wraz z 1 healerem. Po wykluciu się addów, powinien on zebrać je i uderzyć, aby nie zaatakowały healera. Małe smoki powinny cały czas pozostać żywe, aż do śmierci Tenebrona. Tak jak w wypadku poprzednika, często portal jest lekceważony i nie przeszkadza to w pokonaniu drugiego minibossa.

3. Shadron

Ostatni strażnik Sarthariona to Shardon. Wszystko identycznie jak u poprzednich dwóch, z tym, że tym razem portalu nie da się ominąć. Gdy ten się pojawi, offtank wraz z healerem i WSZYSTKIMI dpsami powinien do niego wejść, i zabić znajdującego się tam smoka. Dopóki smok znajdujący się w portalu będzie żył, Shadron będzie odporny na zadawane obrażenia.

Sartharion

Zabicie Sarthariona jest ostatnią rzeczą z jaką zmierzymy się w Obsidian Sanctum. Walka wydaje się być stosunkowo trudna, lecz tak na prawdę, nie powinna sprawić Wam problemów, po przeczytaniu tekstu zamieszczonego poniżej.

Tak przedstawia się sytuacja przed rozpoczęciem walki. Gdy zdecydujecie się już na jej rozpoczęcie, tank (najlepiej wspomagany przez Misdirection od huntera) pownien spulować bossa i ustawić się wraz z nim na środku pola przeznaczonego do walki.

Rozmieszczenie to nie jest przypadkowe. Co pewien okres czasu, smok będzie przywoływał ogniste ściany nadchodzące z północy lub z południa. Jeżeli ich nie unikniemy, stracimy duzą ilość życia, co utrudni pracę healerom.

W przypadku ściany nadchodzącej z północy tank nie musi zmieniać swojego położenia. Raid powinien trochę „ścisnąć” bossa i wszyscy powinnii trafić w lukę między firewallami.

<

W przypadku ściany nadchodzącej z południa tank powinien przesunąć się lekko w swoje prawo. To samo powinni zrobić pozostali. Dopuszczalny jest też przez ranged dpsów i healerów bieg w drugą stronę, w celu przejścia przez lukę w tamtym miejscu.

Oprócz tego z nieba co jakiś czas spadają ogniste kule, zabierające życie, których omijanie nie jest potrzebne. Gdy boss posiada mało życia, wchodzi w stan enrage i z nieba spadają większe ilości meteorytów. Dodatkowo na polu bitwy będą pojawiały się fire elementale i inne addy, i wskazane jest przejęcie ich przez offtanka.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to po około 3 minutach walki powinniśmy czekać, aż raid leader rozda loot między graczy.

 
 
Dzisiaj stronę odwiedziło już 5 odwiedzający (7 wejścia) tutaj!
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja